Dzisiaj będąc w sklepie często słyszymy pytanie – „płatność kartą czy gotówką?”. Już niedługo trzeba będzie je modyfikować, bowiem w coraz szybszym tempie pojawiają się kolejne formy płatności. Ciekaw jestem jak szybko będziemy w stanie do nich się przekonać. Przypomnę, że pierwsza w Polsce transakcja paypass’owa została zrealizowana w grudniu 2007 r. Minęło tylko 10 lat, a trudno jest nam wyobrazić sobie dzisiaj płatności bez możliwości przystawiania karty do czytnika. Jeśli teraz Twoje dziecko ma powiedzmy 5-10 lat, to pomyśl co może zaoferować mu świat w momencie wkroczenia w dorosły wiek? Sprawdźmy.
Z technologią za pan brat
Dzisiaj z bankowych aplikacji mobilnych korzysta już 4,4 mln Polaków. Telefon towarzyszy nam wszędzie. Nic więc dziwnego, że coraz częściej wykorzystujemy go również do płacenia.
Blik
W 2013 roku PKO BP wprowadził system płatności mobilnych IKO, na bazie którego powstał Blik. Blik umożliwia dokonywanie płatności, wypłatę gotówki z bankomatu lub płatność w internecie na podstawie jednorazowych kodów. Jak działa Blik w praktyce opowiada Marcin Iwuć z bloga Finanse bardzo osobiste. Istotne, że Blikiem można płacić jedynie w Polsce.
Płatności NFC
Usługa ta pozwala na dokonywanie płatności zbliżeniowych telefonem. W praktyce odbywa się to w ten sposób, że bank wydaje Ci wirtualną kartę do konta osobistego (kartę kredytową lub kartę przedpłaconą), która jest zapisywana na karcie SIM smartfonu. Dodatkowo telefon powinien posiadać antenę NFC. Po aktywacji usługi u operatora możesz płacić za zakupy w sklepie, zbliżając zamiast karty swój telefon.
Płatności HCE
Ta płatność zbliżeniowa telefonem oparta jest o chmurę. Podobna jest do płatności NFC, jednak pomija konieczność posiadania specjalnej karty SIM. Dane potrzebne do realizacji transakcji zachowane są w chmurze. W efekcie klienci korzystający z płatności HCE nie muszą podpisywać umowy z telekomem (przykładem aplikacji obsługujących tą technologię jest IKO (Bank PKO poinformował, że właśnie przekroczył liczbę 100 tys. aktywnych użytkowników płatności HCE, PeoPay, IKASA – możliwość płatności zbliżeniowych telefonem w Biedronce, Android Pay).
Płatności przez SMS
W zasadzie to nie jest nic nowego i zapewne z tej formy płatności niejednokrotnie korzystałeś. Czy w przyszłości będzie to jeszcze bardziej popularna metoda płacenia trudno ocenić, natomiast uznałem, że warto o niej wspomnieć, bo jest ona bardzo prosta i z metody tej może chętnie korzystać Twoje dziecko posiadające swój telefon.
Dla tych którzy nie korzystali, wyjaśniam, że wysyłając sms, otrzymujemy dostęp do np. płatnych treści w internecie. Wysyłka takich sms-ów uprawnia do udziału w różnych konkursach. To dzięki nim możesz również wspierać różnego rodzaju akcje charytatywne. Młodzież wykorzystuje tę formę płatności do zwiększenia swoich limitów danych na portalach typu chomikuj czy zalukaj.
Warto więc uświadomić dziecko, aby nie wysyłać sms-ów na numery niewiadomego pochodzenia, bo można za nie słono zapłacić (swoją drogą operatorzy dają możliwość blokady wysyłki takich sms-ów).
Naklejki zbliżeniowe, opaski, breloki, zegarki
Nie tylko telefon może pełnić funkcje płatnicze. Banki proponują swoim klientom także naklejki lub inne nośniki (biipery), które posiadają funkcje płatności bezstykowej na takiej samej zasadzie jak karta. Na przykład PKO BP proponuje dzieciom brelok w postaci żyrafy. Nawet jeśli dziecko zgubiłoby go, to czy przypadkowy znalazca zorientowałby się, że taki gadżet pełni funkcje płatnicze? Wątpię.
Masterpass
To rodzaj wirtualnego portfela, w którym rejestrujesz swoje karty płatnicze. W momencie płacenia za zakupy, nie trzeba za każdym razem sięgać po kartę i wpisywać swoich danych. Wystarczy tylko zalogować się do portfela i zatwierdzić transakcje kodem PIN. Masterpass to jedna, globalna platforma. Za pośrednictwem tej usługi można płacić we wszystkich sklepach oznaczonych poniższym logotypem.
Nowoczesne formy płatności – melodia przyszłości
Powyższe technologie to „pikuś” w porównaniu z tym o czym za chwilę, tym bardziej, że rosnąca ich popularność, być może dotarła i do Ciebie, i być może korzystasz z nich na co dzień. Ja osobiście zacząłem niedawno korzystać z Blika i wypłacam gotówkę z bankomatu bez użycia karty. Jest to bardzo wygodne a sama operacja wypłaty trwa nieco szybciej niż tradycyjnie kartą.
Chcąc edukować swoje dziecko w temacie różnych metod płatności, sytuacja jest dla Ciebie o tyle komfortowa, że metody te możesz samemu sprawdzić i przetestować, zanim opowiesz o nich lub pokażesz je swojemu dziecku. Z poniższymi już jest nieco gorzej, bo póki co to jest kwestia przyszłości. Zamiast karty, telefonu czy zegarka, do autoryzowania płatności będziemy używać palca, oka, twarzy, głosu lub naszego zachowania.
Zajmując się edukacją finansową młodych, zwracam szczególna uwagę na nowe trendy, spoglądam w przyszłość i opisuję to na blogu. To ważne z punktu widzenia przyszłości mojego dziecka. Jeśli nie chcesz być obojętny na to, co może czekać Twoje dziecko w jego dorosłym świecie, bądź na bieżąco.
Zapraszam na newsletter. Nie umknie Ci żaden artykuł. Dołącz do grona świadomych rodziców.
Płacenie odciskiem palca lub dłonią
Korea Południowa w tym roku testuje system płatności oparty na biometrycznej technologii palm vein, która identyfikuje klienta po zeskanowaniu naczyń krwionośnych jego dłoni (BioPay). Po zarejestrowaniu wzoru swojej dłoni w bankomacie lub specjalnym terminalu POS, płacący będzie musiał powiązać go z numerem swojej karty.
W Polsce powyższa technologia jest już dostępna. Oferuje ją kilka banków spółdzielczych w swoich bankomatach. Natomiast bankomaty Planet Cash posiadają możliwość wypłaty gotówki po zeskanowaniu palca.
Selfie Pay
Metoda ta polega na potwierdzeniu transakcji poprzez rozpoznanie kształtu twarzy użytkownika. Zobacz jak będzie to wyglądać:
MasterCard testuje też rozwiązania autoryzacji płatności za pomocą rozpoznania głosu i skanowania tęczówki oka.
Wnioski
Pisałem kiedyś w jaki sposób zachowują się młodzi konsumenci w sieci. Z raportu wynika, że stanowią oni najliczniejszą grupę płacących za zakupy gotówką przy odbiorze. W internecie Polacy jak na razie wydają tylko 5% swoich pieniędzy. Technologia oraz firmy dążą do uproszczenia metod płatności tym kanałem. Rodzi się więc pytanie, na ile jesteśmy w stanie odejść od naszych przyzwyczajeń i zaufać nowym formom płatności. Jedno jest pewne – w przyszłości będziemy mieli więcej okazji do płacenia i stanie się to o wiele bardziej wygodne (ale czy bezpieczne?). To dobry trend dla przedsiębiorców. Jako przykład niech posłużą biletomaty zainstalowane w autobusach. Jeżeli wsiada ktoś bez biletu, to ma jeszcze okazję do jego zakupu. Gdyby go tam nie było, straciłby i przewoźnik a niekiedy i pasażer, jeśli nie miałby tyle szczęścia i trafił na kontrolerów.
Poza tym coraz bardziej popularny staje się model – wynajmuję, używam i płacę, kiedy potrzebuję. Młodzi raczej nie lubią zobowiązań, abonamentów, nie są lojalni i nie mają potrzeby posiadania dóbr. W zamian mają jednak potrzebę łatwego do nich dostępu. Takie wynajmowanie rzeczy lub usług spowoduje, że intensywność realizacji płatności wzrośnie a usługi takie będą realizowane nie tylko przez banki.
Z punktu widzenia rodzica, którego dziecko stanie się pełnoprawnym konsumentem za 10-15 lat, istotne jest aby poznać wszystkie trendy i sposoby dokonywania płatności. Nie bez znaczenia jest również bezpieczeństwo takich transakcji i świadomość jak ustrzegać się przed potencjalnymi zagrożeniami.
Będąc przewodnikiem dziecka po świecie finansów, swoją postawą dajesz mu przykład. Jeśli sam jesteś sceptycznie nastawiony do wszelkich zmian i nowości rynkowych, tym samym nie korzystasz z nowych form płatności, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twoje dziecko też nie będzie z nich korzystać. A samo przekonanie się do nich może trochę potrwać, chyba, że proces ten przyspieszy ogólnoświatowy trend i szybko rosnąca popularność tych form płatności wśród zarówno kupujących, jak i oferujących swoje produkty.
Ciekaw jestem jaki Ty masz stosunek do wszelkich nowości rynkowych. Płacisz już telefonem? Korzystasz z Blika? Podziel się swoją opinią w komentarzu.
[fb_button]
