Zeszyt finansowy dla młodzieży to praktyczne narzędzie wspierające domową edukację finansową, angażujący także rodziców.
Pomysł na ten zeszyt zrodził się w mojej głowie całkiem niedawno. Wyniki ostatniej ankiety dla czytelników bloga utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto iść w stronę praktycznych narzędzi lub pomysłów, które ułatwiają i uatrakcyjniają rodzicom domową edukację finansową swoich dzieci i nastolatków. To pierwsza wersja takiego zeszytu. Niewykluczone, że pojawią się kolejne, bardziej udoskonalone, być może także w wersji elektronicznej lub aplikacji. Bardzo jestem ciekaw pierwszych reakcji szczęśliwych posiadaczy zeszytu.
Mam nadzieję, że zeszyt przypadnie do gustu i Wam, i Waszym pociechom. Co najważniejsze jest on do pobrania za darmo, po zapisaniu się na mój newsletter. Jeżeli zeszyt naprawdę Cię zainteresuje i chciałbyś przetestować go wraz ze swoim nastolatkiem, to zakładam, że interesują Cię również inne tematy związane z edukacją finansową dzieci i młodzieży. A skoro tak, to ja z przyjemnością, po pozostawieniu mi swojego maila, będę Ci je dostarczał w formie ciekawych wpisów lub kolejnych praktycznych narzędzi, które zamierzam tworzyć.
Zanim jednak pobierzesz zeszyt, zapoznaj się z mini instrukcją jego korzystania.
Zeszyt finansowy dla młodzieży – po co go prowadzić?
Rozsądni i odpowiedzialni dorośli prowadzą swój budżet zazwyczaj w odpowiednio przygotowanych plikach excelowych, które oferuje większość blogerów finansowych. Gotowe, darmowe pliki można najczęściej pobrać po zapisaniu się na newsletter ich bloga (linki do szablonów z budżetem: Michał Szafrański z bloga Jak Oszczędzać Pieniądze, Alicja z bloga Osczednicka.pl, Dana z bloga Kobiece Finanse). Są oczywiście również dostępne na rynku wszelkiego rodzaju aplikacje, które wspierają zarządzanie budżetem, ale mam wrażenie, że mimo tych wszystkich technologicznych nowinek i udogodnień, wielu dorosłych i tak preferuje swoje dotychczasowe pliki.
Skoro z punktu widzenia edukacji finansowej młodzieży, ważne jest, aby odpowiednio przygotować młodych ludzi do zarządzania pieniędzmi w ich dorosłym życiu, to oni też powinni mieć do tego odpowiednie narzędzia. Zeszyt finansowy jest jednym z nich. Oczywiście dzieciom i nastolatkom możemy również założyć konta bankowe, które posiadają wiele ciekawych i atrakcyjnych funkcjonalności. W odróżnieniu od prowadzenia zeszytu, takie technologiczne rozwiązania nie angażują jednak młodzieży, a przecież w edukacji, samodzielność, praktyczne ćwiczenia lub notowanie odgrywają istotną rolę.
Zeszyt finansowy ma spełniać kilka podstawowych funkcji:
- ma to być miejsce, w którym nastolatek (zakładam, że zeszyt będzie idealnym narzędziem dla młodzieży w wieku od 8 do 15 roku życia) jest zaangażowany w tworzenie i prowadzenie swojego budżetu – jego rolą będzie uzupełnianie zeszytu, dokonywanie obliczeń, notowanie i wyciąganie wniosków,
- ma uczyć regularności – przewidziałem uzupełnianie zeszytu cały rok szkolny,
- ma uczyć planowania – przed rozpoczęciem każdego miesiąca, nastolatek ma przewidzieć jakim dochodem będzie dysponował i na co może go przeznaczyć,
- ma uczyć oszczędzania długoterminowego – to jest chyba najważniejszy cel prowadzenia tego zeszytu. Zależało mi na tym, aby zeszyt wspierał nastolatka w wyrobieniu sobie nawyku planowania oraz odkładania pieniędzy na swój wymarzony cel. Czerwiec ma być nie tylko miesiącem radości z powodu rozpoczęcia kolejnych wakacji, ale również miesiącem osiągnięcia finansowego celu.
Swoją drogą, przygotowując ten zeszyt nabierałem przekonania, że byłby on idealnym rozwiązaniem dla wielu dorosłych. Jeżeli pobierzesz go dla siebie – nie mam nic przeciwko.
Prowadzenie zeszytu a rola rodzica
Zeszyt finansowy ma być narzędziem, z którym głównie będzie pracował nastolatek. Twoją rolą jako rodzica, powinno być wspieranie dziecka w jego prowadzeniu i mobilizowanie go. Jeżeli widzisz starania swojej pociechy i regularność, proponuję wynagradzać to również finansowo w formie bonusa do gromadzonych przez nastolatka oszczędności. Przewidziałem taką sytuację i uwzględniłem takie miejsce w zeszycie, w którym możesz zapisać odpowiednią kwotę nagrody, która też może być przedmiotem negocjacji między wami. To również jest element edukacji finansowej.
Wierzę, że pobierzesz zeszyt, wydrukujesz i przekażesz swojemu dziecku, tłumacząc jednocześnie zasady jego prowadzenia. Poniżej przedstawiam krótką instrukcję i wyjaśniam, jak to robić.
Jak prowadzić zeszyt finansowy? – instrukcja obsługi
Po pobraniu zeszytu (format PDF, 28 stron), przed jego wydrukowaniem musisz zdecydować w jakiej formie będzie wypełniać go Twoje dziecko. Proponuję dwie opcje wydruku:
- albo drukujemy każdą stronę oddzielnie – druk jednostronny, w formacie A4,
- albo drukujemy jak książkę/zeszyt, gdzie po wydrukowaniu trzeba będzie złożyć na pół każdą stronę i najlepiej spiąć ją zszywkami w dwóch miejscach – tę opcję polecam bardziej, wierząc, że w tych działaniach wesprzesz swojego nastolatka (przy opcji wydruku PDF wybierz w opcji drukowania zakładkę „broszura”).
Co znajduje się w środku?
Strony numer 2 i 24 obejmują instrukcje jak wypełniać zeszyt. Strona numer 3 to formularz do wypełniania oszczędności. Od tego zaczniemy.
OSZCZĘDNOŚCI
Ta strona jest chyba najważniejsza w całym zeszycie.
Tak jak wspominałem, nauka oszczędzania jest fundamentem edukacji finansowej. Wyobraź sobie siebie w wieku 18 lat z wykształconym nawykiem oszczędzania. Od tego czasu, od wszystkich dochodów, które uzyskiwałeś, odkładałbyś 10%. Na Twoim koncie byłaby teraz pewnie pokaźna suma, która znacznie ułatwiłaby Ci podejmowanie decyzji finansowych w przyszłości.
Tak naprawdę, twoje dziecko ma czystą kartę. I w dorosłość może wejść z solidnymi podstawami, o ile Ty w tym mu pomożesz. Oto strona numer 3.
Jak wypełniać powyższą stronę?
- Na początek nastolatek powinien określić swój cel, tzn. jaką kwotę i na co, chciałby uzbierać do kolejnych wakacji, tj. przez 10 miesięcy.
- W kwadracie „Mój cel” proponuję albo zapisać cel, albo ewentualnie wkleić lub narysować obrazek, który będzie symbolizował nasz cel (np. rower, komputer, krajobraz – jeżeli celem miałby być np. wyjazd do wymarzonego miejsca),
- Następnie powinniśmy zaplanować, jaką kwotę każdego miesiąca powinniśmy odłożyć, aby po zsumowaniu uzyskać kwotę docelową. Np. nasz cel wynosi 1000 zł. Wówczas najlepiej podzielić tę kwotę na ilość miesięcy oszczędzania i odpowiednio wpisać do komórek (kolumna planowanie),
- W kolumnie „Realne” każdego miesiąca, po jego zakończeniu, nastolatek powinien zapisać rzeczywistą kwotę, którą odłożył. Miejsce przechowywania oszczędności możecie ustalić wspólnie, np. skarbonka, konto rodzica, konto dziecka,
- Pole „Bonus” jest przeznaczone dla rodzica. Jeżeli widzisz, że zeszyt jest regularnie wypełniany przez dziecko, a jego realne oszczędności, pokrywają się z tymi planowanymi miesiąc w miesiąc, to warto wynagrodzić naszą pociechę. Bonus można potraktować również jako odsetki, które będziesz płacił dziecku od oszczędności – może to być stała kwota, może być również określony procent. Ustalcie to wspólnie z dzieckiem, zawrzyjcie formalną lub nieformalną umowę. Ważne, aby zasady wynagradzania były znane nastolatkowi już na początku.
- W kolumnie „Oszczędności” powinny znaleźć się kwoty, będące sumą realnych oszczędności dziecka i bonusów od ciebie.
Dwie kolejne strony służą do planowania i ewidencjonowania dochodu i wydatków w poszczególnych miesiącach.
PLANOWANIE
Załóżmy, że zaczynamy naszą przygodę z zeszytem od września. Tak byłoby idealnie, ponieważ im szybciej zaczniemy, tym dłużej będziemy oszczędzać i tym łatwiej będzie osiągnąć finansowy cel.
Co dalej?
- Liczymy, ile aktualnie posiadamy wszystkich pieniędzy. Kwotę zapisujemy w polu „Stan początkowy”,
- Następnie w kolumnie „wpływy” spisujemy wszystkie potencjalne źródła dochodu wraz z kwotą, np. kieszonkowe od rodziców – 100 zł, prezent od babci – 50 zł, praca – 50 zł. Dalej sumujemy, wpisując łączną kwotę w polu „razem”.
- Następnie do kwoty dochodu doliczmy dotychczas posiadane pieniądze (kwota z pola „stan początkowy”). Znając sumę, zaplanujmy, ile z tej kwoty można przeznaczyć na oszczędności. Wpisz kwotę planowanych oszczędności.
- Następnie od całego potencjalnego dochodu (+ stan początkowy) odejmij kwotę planowanych oszczędności. Wynik da Ci kwotę dochodu, którą możesz zaplanować na swoje wydatki. Te, wypisz w kolumnie wydatki, tj. na co konkretnie i jaką kwotę (np. kino 50 zł, słodycze 30 zł).
- Stan końcowy naszych obliczeń powinien wynosić 0 zł. Dlaczego? Bo to oznacza, że dokładnie określiliśmy dokąd powędrują nasze pieniądze. Jeżeli wychodzi nam kwota wyższa niż 0 zł, to oznacza, że mamy nadwyżkę i trzeba wówczas zdecydować, czy przeznaczyć ją na dodatkowe oszczędności, czy zwiększyć nasze wydatki. Jeżeli stan końcowy będzie mniejszy niż 0 zł, to oznacza, że nasze wydatki przekraczają nasze możliwości finansowe. Opcje są wówczas dwie. Albo ograniczymy wydatki, albo poszukamy kolejnych źródeł naszego dochodu.
UWAGA! Część dotyczącą planowania i realizacji proponuję wypełniać ołówkiem, po to, by w przypadku błędów z obliczaniem lub nieprecyzyjnymi szacunkami, można było korygować wpisane kwoty. Ewentualnie, zanim wpiszemy konkretne kwoty do pól, możemy wykorzystać na obliczenia lub notatki, strony numer 25-27. To jest miejsce dedykowane do swoich zapisków.
REALIZACJA
Mając zaplanowany już konkretny miesiąc, przechodzimy do strony z realizacją naszego budżetu. Tutaj naszym celem będzie wpisywanie konkretnych kwot otrzymywanych lub wydawanych danego dnia w naszym kalendarzu. Ważne jest, aby regularnie dokonywać przeglądu tej strony i porównywać na bieżąco, czy realizacja budżetu idzie nam zgodnie z planem (strona poprzednia/obok).
Zaczynając od września:
- Zliczamy dotychczas posiadane pieniądze naszego dziecka i zapisujemy kwotę w komórce „Stan początkowy”,
- Następnie w kalendarzu wpływów zapisujemy kwoty, które będziemy otrzymywać danego dnia. Proponuję, aby tuż po otrzymaniu/zarobieniu kwoty, która pokryje nasze planowane oszczędności w danym miesiącu, od razu tę kwotę odłożyć. Np. Zaplanowaliśmy, że we wrześniu zaoszczędzimy 50 zł. Jeżeli 4.09 nasz nastolatek otrzyma kieszonkowe w wysokości 100 zł, to od razu powinien odłożyć 50 zł i zapomnieć o tej kwocie. Wówczas w polu „realne oszczędności” można wpisać kwotę 50 zł. W trakcie miesiąca, regularnie sumujemy wszystkie wpływy, odejmując kwotę realnych oszczędności, by mieć świadomość aktualnego stanu naszej gotówki. (pamiętamy, aby dodać również kwotę ze „stanu początkowego”).
- Znając aktualną/bieżącą kwotę naszego dochodu (pomniejszoną o oszczędności), w drugim kalendarzu poniżej zapisujemy nasze wydatki, które będą pomniejszać nasz dochód. Na koniec miesiąca podsumuj swoje wszystkie dochody i wydatki. Sprawdź jaką kwotę końcową otrzymasz. Pamiętaj – celem jest uzyskanie tutaj kwoty 0 zł. Tutaj obowiązuje ta sama zasada, co przy planowaniu. Jeżeli wychodzi nam kwota wyższa niż 0 zł, to oznacza, że mamy nadwyżkę i trzeba wówczas zdecydować, czy przeznaczyć ją na dodatkowe oszczędności, czy ewentualnie pozwolić sobie na jakiś ekstra zakup w ostatnim dniu miesiąca lub tuż na początku przyszłego. Jeżeli stan końcowy będzie mniejszy niż 0 zł, to oznacza, że pożyczyliśmy od kogoś pieniądze. Tutaj warto podkreślić, że pożyczone pieniądze nie powinny być ewidencjonowane w naszym dochodzie. Koncepcja tej wersji, tego zeszytu nie przewidywała „zaciągania” i ewidencjonowania kredytów i pożyczek, choć na upartego, można to też w zeszycie uwzględnić. Pomyślę o tym, przy tworzeniu drugiej edycji zeszytu.
Jak zdobyć zeszyt finansowy na rok szkolny 2020/2021?
Tak jak wspomniałem otrzymanie zeszytu jest zupełnie darmowe. Jedyne o co proszę, to zapis na mój newsletter. Od razu mówię – nie spamuję. Zazwyczaj piszę do swoich subskrybentów w niedzielne poranki.
Zachęcam do zapisu:
Oprócz zeszytu po zapisaniu się na newsletter, będziesz mógł pobrać także ebook, który pomoże Ci wprowadzić Twojego nastolatka w meandry zarządzania domowym budżetem.
Prośba na koniec
A właściwie dwie. Jeżeli uznasz, że ten zeszyt to ciekawa i fajna rzecz, którą warto przetestować i która pomogłaby innym rodzicom i ich nastolatkom w edukacji finansowej, to prześlij proszę swoim znajomym namiary na ten wpis lub udostępnij go w swoich social media.
Będę Ci ogromnie wdzięczny.
I druga prośba. Napisz mi proszę w komentarzu poniżej, co sądzisz o zeszycie. Czy według Ciebie to ciekawa forma nauki? Ewentualnie co według Ciebie powinno się w nim jeszcze znaleźć? Wszystkie Twoje uwagi i wskazówki będą dla mnie bardzo cenne i pomogą mi przygotować kolejną wersję zeszytu jeszcze lepiej.
Czekam na Twój ruch😊.